Please ensure Javascript is enabled for purposes of website accessibility
ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI: UJRZEĆ JEGO CHWAŁĘ
/
/
ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI: UJRZEĆ JEGO CHWAŁĘ

ŚWIĘTO TRZECH KRÓLI: UJRZEĆ JEGO CHWAŁĘ

Święto Trzech Króli uczy nas jednej ważnej rzeczy. Aby oddać Bogu chwałę, musimy wpierw zobaczyć, czyli zrozumieć – jak piękny jest, jak wspaniały!… Wówczas, odkrywamy Go momentalnie w służebnej postawie… u naszych stóp

Co chcesz, abym ci uczynił?

Ujrzeć Boga to znaczy dostrzec potęgę Tego, który jest. Zachwycić się Jego powalającym pięknem, oddać Mu pokłon. Wówczas, momentalnie odkrywamy Go w służebnej postawie… u naszych stóp. Zatroskanego i wsłuchanego w nasze pragnienia: Co chcesz, abym ci uczynił?

Najprostszą i niemal intuicyjną odpowiedzią jest prośba niewidomego: „Panie, Rabbuni, Synu Dawida, żebym przejrzał!” Innymi słowy: Wierzę, nazywam już Ciebie moim Panem i Bogiem, Nauczycielem i Zbawicielem – lecz zaradź memu niedowiarstwu! Daj mi nowy wzrok, nowy umysł i nowe serce, które widzi Boga. Chrystus odpowiada na nasze pragnienia oglądania chwały Bożej poprzez widzialny cud, światło i łaskę wiary, a święto Objawienia Pańskiego najpełniej wyraża oczekiwania Kościoła: „Ukaż nam Panie Swą twarz, daj usłyszeć Twój głos”.

Panie, abym przejrzał!

Wśród tych, którym dano ujrzeć chwałę Pana, znajdziemy mędrców, którzy UJRZELI Jego światłość i „bardzo się uradowali”, Symeona, który nie UJRZAŁ śmierci, aż ZOBACZYŁ Mesjasza Pańskiego – „światło na oświecenie pogan i chwałę ludu Bożego, Izraela”, czy Jana Chrzciciela. Głos, który wykrzykiwał na pustyni proroctwo Izajasza o tym, że wszyscy ludzie UJRZĄ zbawienie Boże. Podczas chrztu Jezusa w Jordanie rzeczywiście UJRZAŁ rozwierające się niebo i Ducha zstępującego jak gołębica na Niego.

UJRZAŁ i dał świadectwo Prawdzie. A jednak  w ciemnościach lochu Jan Chrzciciel jakby traci wzrok i nawet wysyła do Chrystusa posłańców z zapytaniem. „Czy Ty jesteś Tym, który ma przyjść, czy też innego mamy oczekiwać?” Jezus odpowiada im w ten sposób: «Idźcie i oznajmijcie Janowi to, co słyszycie i na co PATRZYCIE! Niewidomi wzrok odzyskują, chromi chodzą, trędowaci doznają oczyszczenia, głusi słyszą, umarli zmartwychwstają, ubogim głosi się Ewangelię. A błogosławiony jest ten, kto we Mnie nie zwątpi». Do tłumu zaś rzekł: Coście wyszli OGLĄDAĆ na pustyni? Trzcinę kołyszącą się na wietrze? Ale coście wyszli ZOBACZYĆ?

Ujrzeć Jego chwałę

Cud nie jest gwarancją wiary. Widzialne doświadczenie Jego chwały nie sprawi, że będziemy wolni od wątpliwości. Niewidomy Bartymeusz wierzył, nim poprosił o dar wzroku. Zacheusz fascynował się Chrystusem i KONIECZNIE CHCIAŁ GO ZOBACZYĆ nim przyjął Go ROZRADOWANY. Ale nawet podczas tak intensywnego doświadczenia OBJAWIENIA PAŃSKIEGO, powinniśmy mieć w perspektywie ulotność tej chwili, która nie pozwoli nam choćby na rozbicie namiotu – ani dla Mojżesza, ani dla Eliasza. No i fakt, że w zetknięciu z Bogiem widzialnym zapominamy o Bożym świecie. Kiedy objawia się Jego chwała, możemy jedynie upaść na twarz, jak mędrcy w Betlejem, jak kohorta w Getsemani. I oddać Jemu chwałę – na wzór aniołów, którzy nieustannie WPATRZENI w Jego oblicze śpiewają „Chwała Bogu na wysokościach, a na ziemi pokój ludziom Jego upodobania”, czy też uczniowie podczas tryumfalnego wjazdu do Jerozolimy, którzy wielbili radośnie Boga za wszystkie cuda, które WIDZIELI:

«Błogosławiony Król, który przychodzi w imię Pańskie.
Pokój w niebie i chwała na wysokościach».

 

Zobacz również: Trzech Króli – rysowanka w prezencie

Share this post

There are no comments

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Start typing and press Enter to search

Shopping Cart

Brak produktów w koszyku.