Krzyżmo, oleje święte i NARD!

Krzyżmo, oleje święte i nard! Biblijne receptury i zapachy Ziemi Świętej to nasza pasja w DAYENU! Jeśli potrzebne Ci nagle oleje święte, olej krzyżma czy olej chorych – dobrze trafiłeś! Nawet jeśli lada dzień wypadnie nam Wielki Czwartek! Wiemy coś o tym….

Jak robi się oleje święte i skąd zdobyć Krzyżmo? Sprawdźcie biblijne receptury, z których korzystamy tworząc olejki DAYENU! Ale najpierw, posłuchajcie historii o tym, jak nasz olejek nardowy miał trafić na Wawel i to prawie w Wielki Czwartek!

KRZYŻMO, WAWEL I OLEJKI ŚWIĘTE

To jest jedna z tych historii niemożliwych, które się czasem dzieją w DAYENU. Wielka Środa, jutro Wielki Czwartek, a my dostajemy telefon z Wawelu. Wiecie, takie wzgórze w Krakowie z całkiem słusznych rozmiarów katedrą, w której przechowywane są prochy królów. To tam tradycyjnie w Wielki Czwartek sprawowana była od lat Msza z poświęceniem Krzyżma. Nic dziwnego, że ranga miejsca nakazuje dbałość o jakość Krzyżma, a ta pozostawiała wiele do życzenia. I tu moglibyśmy zacząć przydługi wykład na temat tego jak pachnie nard i dlaczego nie pachnie ładnie, ale o tym możecie poczytać sobie tu: olejki nardowe. Grunt, że w naszej historii należało szybko przygotować sporą ilość oleju i dostarczyć na Wawel. Patrzymy na zegarek. Na odległości. Na nasze możliwości logistyczne, które są dość mocno ograniczone. Jak to zrobić, kiedy jesteśmy za granicą, a olejki kilkaset kilometrów od Krakowa? Pozostaje tylko modlitwa… Oraz miły pan z blablacar, który zdecydował się nadrobić trasę i tuż przed północą dostarczyć zamówienie. Serio! Udało się! A nasze olejki naturalne NARD w Wielki Czwartek zostały podczas porannej Mszy Krzyżma poświęcone.

Olejek krzyżma, który pachnie tak jak kamień namaszczenia w Jerozolimie? Takie rzeczy możliwe są tylko w DAYENU design!

Co to jest krzyżmo i do czego służą oleje święte?

Zanim odpowiemy na pytanie, jak zrobić krzyżmo, kilka słów wyjaśnienia, co to jest KRZYŻMO? Pewnie większość z trafiających tu osób potrzebuje znać odpowiedź na egzamin przed Sakramentem Bierzmowania. Bardzo dobrze, bo między innymi do udzielenia tego sakramentu krzyżmo nam będzie potrzebne. Etymologicznie słowo krzyżmo pochodzi się z greckiego słowa khrîsma (χρῖσμα), które oznacza namaszczenie i wcale nie ogranicza się do rytuałów religijnych, ale też zwykłej pielęgnacji skóry. Co ciekawe, to samo greckie słowo ewoluowało do terminu “krem”, który ewidentnie kojarzy nam się z kosmetykiem. Ale faktem jest, że tradycja namaszczania osób wywodzi się jeszcze z biblijnych czasów. Olejek wylewano jako znak obfitości, radości, ale też podczas modlitwy uzdrowienia. Z czasem, ten zwyczaj ewoluował w Kościele Katolickim, a wraz z nim wyodrębniły się różne rodzaje olejków. Mamy więc nie tylko Olej Krzyżma, ale też Olej Chorych i Olej Katechumenów. Różnią się one nieznacznie składem i zapachem – głównie dlatego, by łatwiej je było kapłanowi odróżnić. A samo krzyżmo, święcone raz w roku, w Wielki Czwartek, wykorzystuje się przy udzielaniu sakramentów chrztu, bierzmowania i święceń kapłańskich. Ale też ślubów wieczystych, konsekracji biskupów oraz przy konsekracji kościołów i ołtarzy.

Jak zrobić oleje święte?

Żeby coś było święte, należy to rzecz jasna poświęcić, czyli konsekrować. Receptury poszczególnych olejków są dość umowne. Najprostszy i najczystszy jest olej katechumenów, znany też jako olej egzorcyzmu. W etiopskim fragmencie modlitwy Tradycji Apostolskiej nad tym olejem, znajdziemy bezpośrednio odniesienie do głównego składnika: oliwy z oliwek! Kapłan prosi, by Pan wyciągnął swą rękę “na owoc oliwnego drzewa, którym namaszczał kapłanów i proroków i który wzmocnił własną ręką, aby ten olej był dla tych, którzy są nim namaszczani, uzdrowieniem i pożytkiem w każdej chorobie i bólu, i całkowitym zniszczeniem diabelskiego przeciwnika”. Oraz “by przez namaszczenie Bożej łaski zamieszkał w nich Duch Święty, w imię i przez moc Jezusa Chrystusa.”

Olej Egzorcyzmu, czyli Olej Chorych

Olej Chorych, ma jeszcze starszą tradycję, bowiem wspomina o nim na kartach Nowego Testamentu święty Jakub w swoim liście (Jk 5,14-15). Choruje ktoś wśród was? Niech przywoła starszych kościoła i niech się modlą nad nim, namaszczając go olejem w imię Pana. A modlitwa wiary uzdrowi chorego i Pan go podźwignie. Jeśli zaś popełnił grzechy, będą mu przebaczone.

Olej Chorych w swoim składzie może mieć oliwę z oliwek, ale nie musi. Katechizm podaje nam, że oliwa może być wyciśnięta z innych roślin, na przykład takich, które mają w Biblii głęboką symbolikę, jak migdał, czyli Drzewo Czuwające. Ale może to być też olej wyciśnięty z pestek winogron, na wzór dobrego Samarytanina, który opiekując się chorym zalewał jego rany oliwą i winem. Olej egzorcyzmu powinno się go także wzbogacić o zapach. Wiele roślin biblijnych ma właściwości lecznicze, jak nard czy aloes. Aczkolwiek nam najwłaściwsza wydaje się mirra. Dlaczego? Bo ona towarzyszyła Jezusowi od narodzin aż do śmierci.

Przeczytaj również: Mirra w Biblii, czyli jej wysokość Myrrh

Jak zrobić krzyżmo?

Wreszcie, przechodzimy do głównej receptury, czyli jak zrobić krzyżmo. W Biblii pojawia się parę interesujących przepisów na święty olej do namaszczenia, z których najsłynniejszy pochodzi z Księgi Wyjścia. “Weź sobie najlepsze wonności: pięćset syklów obficie płynącej mirry, połowę tego, to jest dwieście pięćdziesiąt syklów wonnego cynamonu i tyleż, to jest dwieście pięćdziesiąt syklów wonnej trzciny. Wreszcie pięćset syklów kasji, według wagi przybytku, oraz jeden hin oliwy z oliwek. I uczynisz z tego święty olej do namaszczania.” [Wj 30,22-24] Skoro tak mówi Biblia, przepis wydaje się banalnie prosty. Wystarczy, że przeliczysz miary starożytne na współczesne i spokojnie sporządzisz olej święty do namaszczenia. Niezupełnie. Bowiem nie wiemy dokładnie jak wyglądały poszczególne składniki, na przykład czym wonny cynamon różnił się od kasji. Ale są też inne przeszkody…

Robisz olej krzyżma w domu? Możesz umrzeć!

Powinniśmy zrobić taki click-bajtowy nagłówek: robisz olej krzyżma w domu (albo na plebanii)? Nie rób tego! Możesz umrzeć! Oczywiście, z doświadczenia wiemy, że rzadko kto porywa się na odtwarzanie oryginalnej receptury z Pisma Świętego. Ale dla wszystkich, którzy chcą bawić się w młodego alchemika, mamy garść cennych informacji. Wonny cynamon i kasja mogą mieć działanie narkotyczne, a nawet toksyczne. Spożycie kilku gram kasji, może doprowadzić do zatrucia, poparzenia śluzówki i serio – zgonu. Chociaż jasne, że nikt nie będzie go jeść. Jednak podobnie w zbyt dużej dawce na skórze olejek kasjowy może powodować podrażnienia i obrzęki skóry i być groźny dla oczu. Tak więc to, co było dozwolone w Starożytnym Izraelu, niekoniecznie jest legalne w Unii Europejskiej. Wiemy, że w internecie można znaleźć kilka instrukcji jak zrobić krzyżmo czy oleje święte. Ale nie bez powodu wszelkie olejki, i balsamy podlegają odpowiednim procedurom.

Oleje święte, olej namaszczenia, krzyżmo czy olejki kapłańskie. Naturalne oleje Kościół Katolicki wykorzystuje podczas sakramentów, jako widzialny znak niewidzialnej łaski. Zobacz, jak zrobić krzyżmo, olej kapłański czy inne oleje święte na DAYENU design

Balsam Jerozolimski do Krzyżma?

Jedna z receptur “Jak zrobić krzyżmo” jest zupełnie prosta i nieszkodliwa, choć niewiele ma wspólnego z biblijnym olejem namszczenia. Polega ona na tym, że do sporej ilości oliwy z oliwek dodaje się magiczny składnik, czyli balsam jerozolimski. Ten produkt funkcjonujący pod nazwą balsamu jest koncentratem ziół z Ziemi Świętej. I tu dochodzimy do absurdalnej sytuacji, o której już pisaliśmy na naszym blogu kilkakrotnie. Ponieważ zapachy, które tradycyjnie z Jerozolimą kojarzymy, wcale nie muszą z niej pochodzić.

Na przykład nard rośnie w zupełnie innym klimacie, na dużych wysokościach w Himalajach. Owszem, to dzięki arabskim kupcom ten zapach stał się flagowym aromatem Jeruzalem. Jednak równocześnie, ten zapach nie ma z oryginalną rośliną nic wspólnego. Choćby dlatego, że czysty nard pachnie, lub raczej śmierdzi, dokładnie tak jak waleriana. Każdy, kto próbował samodzielnie przygotować oleje święte, na przykład Krzyżmo, był z pewnością rozczarowany aromatem nardu. Więcej dowiecie się tekście o olejku nardowym. Dalej, mirra, ta najgęstsza, pochodzi z Afryki. Natomiast róża Damaszku nie przylatuje z Syrii na pewno. Jak więc uzyskać prawdziwy balsam jerozolimski?

Zapach Ziemi Świętej

W DAYENU opracowaliśmy zapach, który pachnie dokładnie tak, jak Kamień Namaszczenia w Sepulchre w Jerozolimie. Jednak tą różnicą, że zawarte w olejku składniki nard oraz mirra są w 100% naturalne. Dodatkowo, ta balsamiczna mieszanka zawiera wszystkie niezbędne atesty. Ponieważ receptura olejku pochodzi z Pieśni nad Pieśniami, nazwaliśmy go NARD Song of Songs. Zaiste, jest to zapach miłości, idealny jako baza chociażby na Krzyżmo Święte. Każdy, kto odwiedził Grób Pański w Jerozolimie wie, o jakim zapachu mowa. Olejek nardowy i Olejek z mirry możecie kupić w naszym sklepie Jeżeli chcesz je zamówić w większej ilości, napisz do nas: kontakt. Nawet w Wielki Czwartek.