DILEXI TE pierwsza adhortacja papieża Leona XIV
DILEXI TE pierwsza adhortacja papieża Leona XIV to długo wyczekiwana lektura! Watykaniści czekali z wypiekami na twarzy na pierwszą adhortację, bo taki dokument jest jak program! A o czym już w pierwszych słowach pisze papież Leon XIV? O nardzie!
To wcale nie żart, ale pierwszy rozdział adhortacji papieża Leona XIV rozpoczyna się historią o nardzie! NARD to drogocenny, perfumowany olejek, który siostra Łazarza, Maria, wylewa na Jezusa. Zobaczice, jak pięknie o tym pisze papież Leon!
ADHORTACJA DILEXI TE I NARD
Po pierwsze, papież Leon XIV pisze, że uczniowie Jezusa krytykowali kobietę, która wylała na Jego głowę bardzo cenny wonny olejek. Co ciekawe, w kontekście pieniędzy i wartości olejku nardowego, od razu pojawia się wątek ubogich. „Po co takie marnotrawstwo? Przecież można było drogo to sprzedać i rozdać ubogim”. Papież Leon XIV, który do ubogich kieruje całą swoją adhotację DILEXI TE od razu to wyłapuje. Bo przecież Chrystus dla nas stał się ubogim. „Ubogich zawsze macie u siebie, Mnie zaś nie zawsze macie” (Mt 26, 8–9.11).
Kobieta wylała Jezusowi olejek nardowy na głowę
Kolejna część skupia się na prorockim geście namaszczenia. Bo jak sam podkreśli to Jezus Chrystus, Maryja w Betanii namaściła Go także na pogrzeb. Papiez Leon XIV opisuje to pięknie w swojej adhortacji Dilexi te. „Owa kobieta zrozumiała, że Jezus był Mesjaszem pokornym i cierpiącym, na którego należało przelać swoją miłość”. Ta gra słów wylewanie olejku łączy się z wylewaniem swoich uczuć. Dalej, przechodząc już do wizji Męki Pańskiej, papież pisze: „Jaką pociechą był ten wonny olejek na głowie, którą kilka dni później miały dręczyć ciernie!” W ten sposób, dzięki olejkowi nardowemu Leon XIV przechodzi do miłosierdzia. Jak?
Miłosierdzie, ubodzy i zapach nardu
Okazywanie pomocy ubogim, przynosi im ulgę w cierpieniu i nawet najmniejszy, skromny gest, nie jest tu bez znaczenia. Bo przecież, gdy kobieta wylała Jezusowi olejek nardowy na głowę, nie sprawiła, że Chrystus nie cierpiał. Ale może ten słodki zapach, który w momencie męki przypominał o ukochanej osobie, był tym malutkim gestem miłosierdzia. Papież Leon XIV pisze o tym w swojej pierwszej adhortacji. „Był to oczywiście skromny gest, ale ten, kto cierpi, wie, jak wielki jest nawet mały gest czułości i jak ogromną ulgę może przynieść.” Także Jezus rozumie to i jak pisze papież, sankcjonuje nieprzemijalność tego gestu namaszczenia olejkiem nardowym. „Gdziekolwiek po całym świecie głosić będą tę Ewangelię, będą również opowiadać na jej pamiątkę o tym, co uczyniła” (Mt 26, 13).
Umiłowałem Cię – DILEXI TE!
Umiłowałem Cię – dokładnie to znaczy tytuł adhortacji DILEXI TE, który nosi zresztą podtytuł O MIŁOŚCI DO UBOGICH. Warto do niej sięgnąć, zwłaszcza, że jest dostępna on-line na stronie Watykanu: www.vatican.va. Nas oczywiście zaintrygowała, ze względu na NARD! Bo przecież od konklawe i od pierwszego dnia pontyfikatu papieża Leona XIV jesteśmy sąsiadami! Skoro ma nasze olejki pod nosem, być może byliśmy małą inspiracją do tego wątku. Jeśli będziecie w Watykanie, wpadajcie na Borgo Santo Spirito 14 zobaczyć, jak robimy VATICAN DESIGN.

Leo XIV, DILEXI TE: „Pour out your love!”
There are no comments




