Pomysły jak świętować urodziny Jana Chrzciciela!

Urodziny Jana Chrzciciela to jedno z nielicznych jubileuszy, w trakcie których świętujemy urodziny, a nie śmierć świętego. Co można zrobić w tym dniu, by wybrzmiał „głos wołającego na pustyni” stał się jeszcze głośniejszy? Oto kilka zwariowanych pomysłów DAYENU DESIGN! Nie zachęcamy. Pokazujemy tylko możliwości.

Pomysł pierwszy: Karaoke!

Śpiew towarzyszył małemu Janowi Chrzcicielowi już od brzuszka mamy. Ujrzawszy swoją brzemienną kuzynkę, Elżbietę, Maryja wyśpiewała hymn pochwalny Magnificat. Na sam głos jej słów mały Jan roztańczył się w łonie matki. Tuż po Jego narodzinach, tatuś Zachariasz wyśpiewał z radości hymn, który Kościół co rano śpiewa w czasie jutrzni. A sam Jan określał się nie jako milczek, ale głos wołającego na pustyni! To oznacza, że w tym dniu trzeba zrobić hałas! Tańczcie, krzyczcie i chwalcie Boga śpiewem! Niech niesie się Wasz głos aż po niebiosa!

A tak na marginesie, czy zauważyliście, że święty Jan Chrzciciel to jeden z nielicznych, który Matkę Bożą, Najświętszą Panienkę i Bogurodzicę mógł nazywać…. ciocią!

Kakao, miód, orzeszki!

Czym żywił się święty Jan Chrzciciel? Ewangelia podaje nam cały jadłospis: szarańcze i miód leśny. Koniec. I o ile w przypadku imprezki urodzinowej miód raczej nie powinien stanowić problemu, niesmak budzić może ta szarańcza. Dla tych, którzy kosztowali stawonogi wiedzą, że lekko podpieczone, smakują jak chrupiące orzeszki. Ale czy faktycznie pustynia judzka dostarczała Janowi stałych dostaw owadów przez okrągły rok? O wiele bardziej prawdopodobna teza to karob, a dokładnie strąki drzewa karobowego, które w hebrajskim dzielą z szarańczami to samo słowo. Choć dziś zaliczany do superfood karob jest świetnym zamiennikiem kakao i przysmakiem celebrytów, w czasach biblijnych karmiono nim niż co najwyżej świnie. To właśnie z koryta podkradał je trzodzie syn marnotrawny i najprawdopodobniej te strąki zrywał też Jan Chrzciciel. Stąd zresztą polska nazwa karobu – drzewko świętojańska i stąd właśnie mączka karobowa zwana jest świętojańską. Więcej o karobie w Biblii – superfoodzie Jana Chrzciciela przeczytacie tutaj. To co? Może jakiś przepis na deser karobowy?

Toasty na zdrowie!

Świętowanie w Biblii często wiąże się z piciem. Nehemiasz wzywa do picia napojów słodkich, a Pieśń nad Pieśniami do upijania się w gronie przyjaciół. Nie jest to wielka tajemnica, ale z miodu robi się świetne miody pitne, a z karobu – likiery i nalewki, które smakiem przypominają Irish Cream. Oczywiście, picie alkoholu dla wielu Chrześcijan pozostaje kwestią kontrowersyjną. Ale nikogo nie zachęcamy. Pokazujemy tylko możliwości. Świętując urodziny Jana Chrzciciela uważajcie jednak, by nie stracić głowy!

Szukacie więcej biblijnych inspiracji? Sprawdźcie artykuły religijne do kuchni i całego domu w sklepie Dayenu!